Przegląd prywatności

Chcąc udogodnić Ci korzystanie z naszej strony, wykorzystujemy pliki cookie, które są umieszczane na Twoim komputerze, telefonie komórkowym lub tablecie. Pliki te pomagają nam zrozumieć Twoje potrzeby i dzięki temu doskonalić funkcjonalności naszej witryny. Są one także wykorzystywane do dostarczania spersonalizowanych treści i reklam. Część z plików jest niezbędna do prawidłowego działania serwisu i jego funkcjonalności. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie plików cookie, możesz łatwo zarządzać swoimi uprawnieniami, np. we własnej przeglądarce internetowej lub po wybraniu opcji Zarządzaj cookie. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziesz w naszej Polityce prywatności.

Ikona standardu tekstu prostego

Ferie, ferie i po feriach…

Zakończyła się także tegoroczna edycja ferii z MPK, w ramach których gościliśmy młodych miłośników komunikacji miejskiej na naszej zajezdni autobusowej przy ul. Obornickiej.

Pogoda w weekend może nie dopisała, ale gwarantujemy Wam, że atmosfera była ciepła i słoneczna! Uczestnicy ferii mieli okazję przekonać się, jak wygląda funkcjonowanie zajezdni i prześledzić dzień pracy kierowcy – od wykonywania testu na alkomacie i odbiór niezbędnych dokumentów aż po halę pozjazdową. Wspólnie przejeżdżaliśmy przez stację paliw i myjnię, liczyliśmy zaparkowane pojazdy (no dobra, trudno było je dokładnie policzyć…), zaglądaliśmy także do wnętrza naszych autobusów i za kierownicę. Wielką atrakcją – zarówno dla dzieci, jak i rodziców (bo, powiedzmy sobie szczerze, któż nie jeździł w 87’ na wycieczki szkolne…) – był nasz kultowy Jelcz Ogórek. Choć, jak wskazywali najmłodsi, czemu ogórek, skoro nie jest zielony…?

Na koniec każdy z feriowiczów mógł zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie przy własnym autobusie – przez moment więc znaleźliśmy się na trasie specjalnej „Kubuś”, „Oliwka” czy „Kacperek”. W porównaniu do nich nasze standardowe linie wypadają coś blado… Niektórzy uczestnicy zaskakiwali nas ogromem swojej wiedzy o MPK – mamy jednak nadzieję, że paroma rzeczami potrafiliśmy zaskoczyć ;)

Zgodnie z zapowiedziami najmłodszych, spotkamy się z nimi za parę… no dobra, paręnaście lat na trasie, gdy już dołączą do grona naszych kierowców i motorniczych.

Zapewniamy jednak, że spotkamy się szybciej i przejedziemy się jeszcze w parę ciekawych miejsc Dziękujemy wszystkim obecnym za mnóstwo świetnej zabawy i do zobaczenia na trasie!